Życie po życiu :: Forum dyskusyjne

Czy macie coś takiego jak prześladujace was sny...a raczej tematyka snów?
Ja bardzo często gine w snach. I co najciekawsze odczuwam ból, właśnie wczorajszej nocy, jadac autobusem, pojazd spadł z górki i wleciał do wody, pomieszczenie napełniło się wodą a mnie po prostu ścisnęło w klatce, ciężko m isię oddychało. Innym razem zostałam zastrzelona(?) mężczyzna-Murzyn strzelił we mnie w głowę, upadłam czując ból w czole, wokół mnie pełno było krwawych ciał, a jeszcze po obudzeniu sie czulam dziwny ból w czole. Jeszcze kiedy indziej postrzelono mnie w żebra, bolało, krwi nie było. Kolejnym razem wbito mi nóż w brzuch, to było tylko uszczypnięcie. JEdnak, bardzo często odczuwam strach, to sny prawie na jawie! Są tez przypadki w których sama zabijam, czesto są to sny z czasów drugiej wojny...lub mojego pierwszego życia lat 20 ubiegłego wieku. Nie jestem fanka horrorow, nie jestem też osobą strachliwą...jednak nie wiem co maja wspolnego ze mna te sny

Sen jest to stan czynnościowy ośrodkowego układu nerwowego, cyklicznie pojawiający się i przemijający w rytmie dobowym, podczas którego następuje zniesienie świadomości i bezruch. Nasz mózg pracuje na falach alfa, beta, delta i theta. W stanie beta jesteśmy w pełnej świadomości, w alfa (medytacja) odczuwamy częściowe oderwanie od świadomości, w theta (bardzo głęboka medytacja) kompletny brak kontaktu z rzeczywistością, w delta śpimy. W stanie delta człowiek nie ma większej kontroli nad swoimi snami, nawet jeśli wydaje się, że ją mamy. Mózg potrafi wtedy wizualizować nasze pragnienia, marzenia, zamierzchłą rzeczywistość połączoną z pragnieniami bądź kompletnie wymieszane myśli. Jeśli człowiek podświadomie myśli o tym samym, prędzej czy później, myśli ze stanu beta zaczną wizualizować mu się w stanie delta. Silne przeżycia zwykle biorą górę nad pomniejszymi zdarzeniami, dlatego główna tematyka snów kręci się wokół większych przeżyć, a mniejsze zmieniają jedynie szczegóły bądź kolejność wydarzeń.

Wystarczyło mi napisać zebym weszła na wikipedie....

Z wiki jest tylko pierwsze zdanie mojego posta

Chupas, to nie jest temat o definicji snu, tylko o tematyce snów.

I właśnie pokrótce wyjaśniłem, dlaczego niektórym ludziom śnią się te same rzeczy przez cykliczny okres czasu. W tym nie ma nic niezwykłego...

Ja mam na ogół same koszmary. Jeden śnił mi się aż trzy razy w dużych odstępach czasowych [około 1-2 lata] Dookoła otaczały mnie kościotrupy ale żaden nie zaatakował tylko próbował złapać za nogę. Towarzyszył mi przeraźliwy strach więc wbiegłam na jakieś schody. Bardzo długo biegłam czułam zmęczenie. Ukazały się drzwi z numerem "15" [utkwiło mi mocno w pamięci za każdym razem ten sam numer] i kiedy weszłam do środka stała trójka może dwójka ludzi dziwnie się uśmiechających pamiętam że jeden mówił "Poznajesz nas?" i wymówił dość dziwne słowa nie pamiętam jakie i w tym czasie urywał się film a ja się budziłam xp

Może i to wszystko moja wyobraźnia ale tych ludzi nigdy nie spotkałam w swoim życiu.

Witam wszystkich, czy ktoś z Was moze mi pomoc i podac informacje dotyczace tego kto moglby fachowo pomoc w tlumaczeniu snow? z gory dziekuje.